L = \{w: dwa razy więcej zer niż jedynek, i parzysta ilość jedynek\}
L' = S \rightarrow \epsilon | wszystkie permutacje 000011 z poprzeplatanymi S

Inna solucja: Pobawmy się taką gramatyką, która w nieterminalu S ma słowa z naszego języka, a w nieterminalu T słowa podobne - z tą jedynie różnicą, że liczba jedynek jest nieparzysta. No i zauważmy, że S \rightarrow 1T00 | 00T1 | \ldots | 0T0S1 | \ldots | SS, że T \rightarrow coś, no i tu się da rozważyć każdy przypadek i dowód zawierania w obie strony jest za darmo.
Dyskusja
Imao, to za mało. To fajnie, że istnieje podciąg i że po usunięciu nadal w\in L, ale to nie może być byle jaki podciąg, tylko taki, że jego kolejne cyfry (oraz początek lub koniec wyrazu od, względnie, początku lub końca podciągu) są oddzielone przez łańcuchy będące słowami L. Czyli że faktycznie dane w zostało wyprowadzone z jakichś krótszych słów wplecionych w naszą permutację 000011. Być może pomocne będzie spostrzeżenie, że dla |v|=6, f(v) \in \{-6, -3, 0, 3, 6\} i jakoś nie wprost by to poszło…